Podróże trochę inaczej...
Max
Tour
Podróże dla mnie to coś wspaniałego i kończąc jedną myślę już o kolejnej. Ale po każdym wyjeździe biorę się za wybieranie zdjęć do albumu by na dłużej zatrzymać wspomnienia i móc do nich wracać kiedy tylko mam ochotę. Tak należę do osób, które uwielbiają posiadać wywołane zdjęcia a nie tylko na dysku komputera czy telefonie.
No dobra ale czym w takim razie najlepiej robić zdjęcia? Tu pojawia się odwieczny dylemat czy stawiamy na jakość zdjęcia czy komfort podczas podróży. W dzisiejszych czasach przekrój sprzętu mamy olbrzymi. Zdjęcia możemy robić dziś telefonem, aparatem kompaktowym, ultra-zoomem, bezlusterkowcem czy lustrzanką (mniej lub bardziej zaawansowaną).
Ale co będzie najlepsze? W moim odczuciu mimo postępu techniki nadal najlepszym rozwiązaniem (choć zarazem pod względem komfortu przewożenia najmniej praktycznym) są lustrzanki i osobiście sam z nich korzystam. Aparaty klasy kompakt dostały ostatnio po głowie, gdyż wyparły je Smartfony robiące porównywalne jakościowo zdjęcia (oczywiście te lepsze modele) i myślę, że ich rynek się będzie kurczył mimo pewnej przewagi na Smartfonem. Podobnie ma się sprawa z ultra-zoomem. Aparaty z wymienną optyką tzw. bezlusterkowce to obecnie już bardzo dobre maszyny jednak bardzo drogie jeszcze w kupnie i jednak bez ,,lustra" co daje nieco inną plastykę zdjęcia. Ale to już kwestia gustu.
Warto więc może porównać wady i zalety poszczególnych aparatów by dobrać coś dla siebie.
Aparaty w Smartfonie
+ poręczność (wymiary, waga itd.)
+ zawsze pod ręką
+ zbliżona jakość do aparatów kompaktowych
+ dużo ciekawych opcji
+ idealne do selfie
+ łatwość obsługi
- bateria
- jakość zdjęć /szczególnie w złym świetle/
Aparaty kompaktowe
+ poręczność (wymiary, waga itd.)
+ dużo ciekawych opcji
+ niektóre nadają się do selfie
+ łatwość obsługi
+ bateria lub akumulator wystarcza na sporo zdjęć
+ lepszy zoom
+ nieraz całkiem dobra stabilizacja obrazu (stabilizator optyczny)
- stanowią dodatkowy element w bagażu
- jakość zdjęć zbliżona do lepszego smartfona /szczególnie w złym świetle/
Aparaty ultra-zoom
+ duże zbliżenie (zoom)
+ dużo ciekawych opcji
+ niektóre nadają się do fotografii księżyca czy MAKRO
+ z reguły dobra stabilizacja (stabilizator optyczny)
+ łatwość obsługi
+ bateria lub akumulator wystarcza na sporo zdjęć
- stanowią dodatkowy element w bagażu (całkiem spory)
- koszt zakupu z reguły wysoki
- jakość zdjęć /szczególnie w złym świetle/
Aparaty z wymienną optyką /bezlusterkowce/
+ mniejsze wymiary i waga od lustrzanki
+ możliwość stosowania różnych obiektywów
+ dużo ciekawych opcji
+ bardzo dobra jakość zdjęć
+ z reguły dobra stabilizacja (stabilizator optyczny)
+ łatwość obsługi
+ bateria lub akumulator wystarcza na sporo zdjęć
- stanowią dodatkowy element w bagażu (całkiem spory jeśli mamy większy obiektyw)
- koszt zakupu z reguły bardzo wysoki
- tańsze modele potrafią mocno rozczarować
- droga w kupnie optyka
Aparaty Lustrzanki
+ bardzo dobra jakość zdjęć
+ możliwość stosowania różnych obiektywów
+ olbrzymia dostępność akcesoriów
+ dużo ciekawych opcji i możliwości
+ niezła wbudowana lampa błyskowa
+ z reguły świetna stabilizacja (stabilizator optyczny w aparacie lub obiektywie)
+ solidne wykonanie
+ bateria lub akumulator wystarcza na bardzo dużo zdjęć
+ dobrze robią foty w pomieszczeniach nawet bez lampy
+ świetnie się je trzyma w ręce
- stanowią duży dodatkowy element w bagażu
- zdjęcia na trybie manualnym wymagają wiedzy
- koszt zakupu z reguły wysoki
- przy dłuższym używaniu czuć ciężar aparatu
- droga w kupnie optyka
- do selfie nie bardzo się nadają
Patrząc więc na wymienione wyżej plusy i minusy warto pomyśleć czego tak naprawdę potrzebujemy. Do tego oczywiście dochodzi wybór producenta lecz tu specjalnie nie chcę się wypowiadać bo są modele bardziej i mniej udane. Ja osobiście od wielu lat korzystam z Nikona i na razie z tą marką nie zamierzam się rozstawać choć posiadałem także Canony czy Samsunga i też uważam, że był to dobry sprzęt. Wszystko zależy od gustu i naszych potrzeb oraz budżetu.
Zdjęcia...Zdjęcia...Zdjęcia! Czym robić zdjęcia?